niedziela, 28 sierpnia 2011

filcowanki


Ostatnio filcowałam na plenerze w Istebnej, było świetnie. Wakacje z rodziną w połączeniu z filcowaniem, tak zwany aktywny wypoczynek.Jeszcze czasami filcuję, to też jedna z moich ostatnich nowych pasji



Pierwszy to obrusik , filcowanie na jedwabiu


drugie to kwiaty na stół jako stroik

.
tak czasami się bawię z moja małą córeczką.
Pozdrawiam wszystkich .

5 komentarzy:

  1. Niecierpliwie czekam na nasze wspólne filcowanie.
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja też, mam tyle zaplanowane na to filcowanie, że aż się boję, żebyśmy aby jedną rzecz zdążyły zrobić, bo jak się znowu rozgadamy to może być problem.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. To może wprowadzimy Jednopunktowy Regulamin Filcowania:
    1. w trakcie filcowania dopuszczalne są tylko rozmowy o filcu:)))

    OdpowiedzUsuń
  4. To sztuka dla mnie jeszcze niepojęta, bardzo podziwiam Was wszystkie za tak cudne rzeczy!

    OdpowiedzUsuń