niedziela, 23 września 2012

Tykwy, dynie


Moje tykwy na tle Liduszki,
Takie są duże.



to moje drugie plony dyniowe


tu już Lidia miała więcej odwagi i chwyciła tego olbrzyma.


co zrobię z tej długaśnej to nie mam bladego pojęcia,
może macie jakiś pomysł?????

a to już szalisko lazurowo błyszczące 2,30 / 50


Dziękuję miłym gościom za odwiedziny i pozostawienie komentarza.
I bardzo serdecznie witam moich nowych obserwatorów,
Miło jest mi gościć Was!!!


30 komentarzy:

  1. Zaraz tu wyskoczę z prawami autorskimi ;P

    OdpowiedzUsuń
  2. Asiu, tykwy robią wrażenie. Z tego długaja to ja bym jednak lampę zrobiła :-), taka podłogową
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo ładne kolory, bardzo długi ten szal

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękne zbiory! Gratulacje!:) A szal się świetnie zapowiada:) Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Tykwy faktycznie robią wrażenie, mi jednak na oczy rzucił się szal, a raczej jego zapowiedź :)). Piękne kolory i takie ... moje :)).

    OdpowiedzUsuń
  6. Takie zbiory to coś! Na szalik już czas, bo zimno jakoś ostatnio , piękny kolor1 Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  7. hii, hiii, pracownia miała być na górze a widzę że rękodzieło weszło na salony ;)))
    co do długiej tykwy, to może łódka wenecka a w środku paverpolowo-gondolier przewożący jakąś dystyngowaną paniusię ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Z tykwy oczywiście wisząca lampa, zajrzyj do mnie ja lampy robiłam z ubiegłorocznych zbiorów. W tym roku u mnie tykwy nie urosły takie duże jak u ciebie i zastanawiam się co będę robić z małych :)Może masz jakieś pomysły.

    OdpowiedzUsuń
  9. Szal zapowiada się wspaniale. A dyni trochę zazdraszczam ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Szal będzie wspaniały, a jaki masz piękny kolor ściany :)

    OdpowiedzUsuń
  11. To lazurowo-piękne to co, przygotowany do filcowania szal? Jeśli tak, to czekam na efekt. Zapowiada się bajecznie, choć w kolorach nie moich.
    Co ja będę Lidii komplementy prawić, sama wiesz, że ładna jest.
    A Twoje tykwy mnie zdumiewają. Są niewiarygodnie wielkie, a te łaciate (pokazywałaś też gładkie) są wyjątkowo ładne. Nie wiem, co z takich można zrobić, ale podobno to sztuka dobrze je wysuszyć.

    OdpowiedzUsuń
  12. Co się robi z tykw? Czy mają jakieś inne zastosowanie prócz dekoracji? Intrygują mnie :)))))))))

    OdpowiedzUsuń
  13. Wiera na pewno skorzystam z twojego pomysłu i sprytnych raczek

    OdpowiedzUsuń
  14. JOT szal wyszedł naprawdę bardzo długi, można się nim świetnie opatulić

    OdpowiedzUsuń
  15. Viola szal na pewno, a zbiory mi się udały, to szczęście nowicjusza

    OdpowiedzUsuń
  16. Asiu bo ten szal jest identyczny w kolorach jak Twoja apaszka

    OdpowiedzUsuń
  17. Danielo szalik jest bardzo cieplutki

    OdpowiedzUsuń
  18. AŚKA salony salonami, a paneli szkoda,
    Co do gondolowej tykwy to dostaniesz jedną sama sobie zrobisz

    OdpowiedzUsuń
  19. Evulsianka oglądałam i podziwiałam twoje cudne lampy,
    Mi się Tykwy udały bo po raz pierwszy je sadziłam,na śląsku było świetne lato w tym roku

    OdpowiedzUsuń
  20. Małgorzato dynie też są moje pierwsze, samej mi się podobają, pierwsza zupa dyniowa już zjedzona.

    OdpowiedzUsuń
  21. Szurabura sama je malowałam, kolor nazywa się dynia i jest połączony z kolorem orzech laskowy.
    Szal się podoba!

    OdpowiedzUsuń
  22. Finextra wiem,że to dopiero połowa pracy, bo to że urosły to nic muszą jeszcze wyschnąć dobrze, muszę pilnować,żeby jaka pleśń je nie zeżarła..
    Lili jak mała dziewczynka wszystkie w tym wieku są urocze.
    Moje cudo już jest w domu---- Harfa

    OdpowiedzUsuń
  23. Tabatko można oprawić paverpolem, można zrobić osłonki na donice, wazoniki, flakony, bukłaki, grzechotki, miseczki, lampki i inne cuda

    OdpowiedzUsuń
  24. Z tej długiej tykwy, to może jakiś pierwotny dęty instrument muzyczny...? ;)
    A w ogóle to gratuluję plonów :)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  25. Sylwia no to będziemy grać.Dzięki za pomysł. Plony się udały ,masz rację

    OdpowiedzUsuń
  26. Asia - mam nadzieję, że mnie nie powali z robotą jak w tym roku i na zcas będę mogła posiać swoje tykwy. a tak dla pewności weź mnie za rok kopnij i przypomnij, plizzz.

    OdpowiedzUsuń
  27. Na pewno Ci przypomnę, sama będę sadzić...

    OdpowiedzUsuń