poniedziałek, 6 maja 2013

BIŻUTERIA



 Pogoda w zeszły weekend nie nastrajała dobrze
więc wzięłam się do pracy, 
miedzy innymi powstało to dziwo
korale lub pasek jak kto woli.
kolor błękit, farbowała Sabina


tu bez koralików


szal na jedwabiu w kolorach  różowych



jeszcze jedna broszka w kolorach błękitu


U Mnie padało więc pokarzę co ta nuda pozwoliła jeszcze mi zrobić.
Ale troszeczkę później.
Dziękuję za odwiedziny i komentarze.
Do zobaczenia  na kiermaszu
w dniach 17 i 18 maj na rynku Mikołowskim


11 komentarzy:

  1. Ależ kwieciście u Ciebie :). Podoba mi się to "dziwo" :)).

    OdpowiedzUsuń
  2. Aśka jak na wsi, zawsze kwieciście

    OdpowiedzUsuń
  3. Fantastyczny ten naszyjnik, czy jak to nazwać. Z koralikami czy bez nich, świetny!

    OdpowiedzUsuń
  4. to takie moje nowe rzeczy które zaczęłam robić

    OdpowiedzUsuń
  5. O jak mi się podoba Twój kwiecisty oplataniec!!! Super!
    Broszki z poprzednich postów też są bardzo ładne.

    OdpowiedzUsuń
  6. dobrze się robi jak ma się dobrze ufarbowaną wełnę przez Ciebie

    OdpowiedzUsuń
  7. Jejku ale cuda - przepiękne rzeczy tworzysz !

    OdpowiedzUsuń
  8. Bardzo ładne te błękity :)

    Zapraszam po odbiór wyróżnienia:
    http://galeriapodjaskolka.blogspot.com/2013/05/wyroznienie-liebster.html

    OdpowiedzUsuń
  9. Asiu, podziwiam Cię za pasje i taką różnorodność!

    OdpowiedzUsuń
  10. Aniu ale to miedzy innymi zasługa Twoja dobrze zarażasz

    OdpowiedzUsuń