No i udało się!!!!
Zdjęcia robiłam telefonem no i w pomieszczeniu socjalnym w pracy.
Znowu nie udało mi się zdążyć w domu
bo szalik poszedł już w świat.
Kolorek jest naprawdę cudno lazurowy,
miał się błyszczeć więc jest w nim sporo jedwabiu i angeliny
Jak się Wam podoba?????
Mnie szalenie! Bo to moje kolorki :-)
OdpowiedzUsuńjest naprawdę lazurowy, bardziej w zieleń wpada, tu tego nie widać
OdpowiedzUsuńPodoba się! Ale nie wiem, dlaczego, wszystkie filcowane szale najbardziej podobają mi się jednak na tym etapie, kiedy już tak leżą ze wszystkim, co ma na nich być i czekają na filcowanie. Gdyby je można tak utrwalić w tej postaci, w której są wtedy, dla mnie byłyby najpiękniejsze. Ale z tym utrwalaniem po mojemu to się chyba da tylko na zdjęciu:(
OdpowiedzUsuńNo jasne,że się podoba ,chociaż nie lubię filcowanek:) Twój jest piękny i błyszczy:) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńBaaaardzo się podoba :))
OdpowiedzUsuńPrzepiękny :)
OdpowiedzUsuńBaaaaaaardzo mi się podoba!!!!! Śliczności!
OdpowiedzUsuńTabatko więc robimy podobny jak się spotkamy????
OdpowiedzUsuńfinextra można by utrwalić w paverpolu ale będzie twardy jak decha, ale zostanie za to w takim stanie jak Ci się podoba.
OdpowiedzUsuńHarfa dalej nie rozpakowana dalej, pudełko jest całe.
Violu co Ci się nie podoba w filcowankach????
OdpowiedzUsuńsą ciepłe, miłe i inne, a przede wszystkim robi się je szybciej niż na drutach.
Asienko Tak myślałam..
OdpowiedzUsuńSzurabura Dziękuję
OdpowiedzUsuńSabino bardo mnie to cieszy...
OdpowiedzUsuńCudny jest!Bardzo mi się podoba:))))Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńLucynko bardzo Mnie to cieszy, zresztą chyba każdą z nas to cieszy jeśli to co robimy podoba się innym
OdpowiedzUsuńAle jak Ty to robisz, że Ci te szale wychodzą jeszcze zanim zdążą dobrze wyschnąć?
OdpowiedzUsuńHarfę rozpakuj koniecznie. Też Cię weźmie, jak nic! Ja czekam na gadżety z plastiku. Cóż, najwyżej jak i Tobie pierdyknie, doślą. Nie można wiecznie się bać przy robocie. U siebie w poście podałam link do tego filmiku na Youtube, gdzie jest o składaniu tego ustrojstwa, jakbyś o to miała obawy. Na bank dasz radę!
złożyłam ją z kartki dołączonej, zostały mi 4 najmniejsze śruby i nie wiem gdzie je wkręcić.
OdpowiedzUsuńjutro robię sznureczki....
Mnie się podoba bardzo...kolory kojące...
OdpowiedzUsuńSylwiu bardzo mnie to cieszy
OdpowiedzUsuńTo coś przepięknego Asiu!!!!!Mnie zachwyca!!!!!
OdpowiedzUsuńAniu cieszy to moje serduszko!!!
OdpowiedzUsuńCudowny! Jak letnia orzeźwiająca bryza.
OdpowiedzUsuńdziękuję, jest mi bardzo miło,że się podoba
OdpowiedzUsuń