poniedziałek, 24 września 2012

SZAL LAZUROWY JUŻ GOTOWY

No i udało się!!!!
Zdjęcia robiłam telefonem no i w pomieszczeniu socjalnym w pracy.
Znowu nie udało mi  się zdążyć w domu
bo szalik poszedł już w świat.
Kolorek jest naprawdę cudno lazurowy,
miał się błyszczeć więc jest w nim sporo jedwabiu i angeliny











Jak się Wam podoba?????


23 komentarze:

  1. Mnie szalenie! Bo to moje kolorki :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. jest naprawdę lazurowy, bardziej w zieleń wpada, tu tego nie widać

    OdpowiedzUsuń
  3. Podoba się! Ale nie wiem, dlaczego, wszystkie filcowane szale najbardziej podobają mi się jednak na tym etapie, kiedy już tak leżą ze wszystkim, co ma na nich być i czekają na filcowanie. Gdyby je można tak utrwalić w tej postaci, w której są wtedy, dla mnie byłyby najpiękniejsze. Ale z tym utrwalaniem po mojemu to się chyba da tylko na zdjęciu:(

    OdpowiedzUsuń
  4. No jasne,że się podoba ,chociaż nie lubię filcowanek:) Twój jest piękny i błyszczy:) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Baaaaaaardzo mi się podoba!!!!! Śliczności!

    OdpowiedzUsuń
  6. Tabatko więc robimy podobny jak się spotkamy????

    OdpowiedzUsuń
  7. finextra można by utrwalić w paverpolu ale będzie twardy jak decha, ale zostanie za to w takim stanie jak Ci się podoba.
    Harfa dalej nie rozpakowana dalej, pudełko jest całe.

    OdpowiedzUsuń
  8. Violu co Ci się nie podoba w filcowankach????
    są ciepłe, miłe i inne, a przede wszystkim robi się je szybciej niż na drutach.

    OdpowiedzUsuń
  9. Cudny jest!Bardzo mi się podoba:))))Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Lucynko bardzo Mnie to cieszy, zresztą chyba każdą z nas to cieszy jeśli to co robimy podoba się innym

    OdpowiedzUsuń
  11. Ale jak Ty to robisz, że Ci te szale wychodzą jeszcze zanim zdążą dobrze wyschnąć?
    Harfę rozpakuj koniecznie. Też Cię weźmie, jak nic! Ja czekam na gadżety z plastiku. Cóż, najwyżej jak i Tobie pierdyknie, doślą. Nie można wiecznie się bać przy robocie. U siebie w poście podałam link do tego filmiku na Youtube, gdzie jest o składaniu tego ustrojstwa, jakbyś o to miała obawy. Na bank dasz radę!

    OdpowiedzUsuń
  12. złożyłam ją z kartki dołączonej, zostały mi 4 najmniejsze śruby i nie wiem gdzie je wkręcić.
    jutro robię sznureczki....

    OdpowiedzUsuń
  13. Mnie się podoba bardzo...kolory kojące...

    OdpowiedzUsuń
  14. To coś przepięknego Asiu!!!!!Mnie zachwyca!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  15. Aniu cieszy to moje serduszko!!!

    OdpowiedzUsuń
  16. Cudowny! Jak letnia orzeźwiająca bryza.

    OdpowiedzUsuń
  17. dziękuję, jest mi bardzo miło,że się podoba

    OdpowiedzUsuń