wtorek, 20 września 2011

znalezisko za grosik

Ostatnio byłam w ciuchach używanych i znalazłam takie cudeńka.
Tej żółtej jest 10 młotków po 50g a ta kolorowa to bez opisu była, dobra będzie do filcowania, co do żółtej to jeszcze nie mam pomysłu na nią

.

Czasem i do Mnie szczęście się uśmiecha !!!!!!

Już lepiej ze Mną, powoli choróbsko przechodzi, do soboty będę zdrowa jak rybka.
Pozdrawiam

3 komentarze:

  1. Fajne łupy! Ja jakoś do tej pory nie trafiłam na ciucholand z włóczką. Co gorsza - dwa, które znałam i w których można było upolować fajne materiały za grosze, zostały zlikwidowane :(.
    Mówisz, że ta fantazyjna włóczka nada się do filcowania? Myślałam, że tylko wełna się nadaje, a ona mi na wełnę nie wygląda - człowiek całe życie się uczy :)).
    Co do tej żółtej to na razie Ci nic nie doradzę. Przy Twojej obecnej fryzurze trudno mi jakoś wyobrazić sobie Ciebie w tym kolorze ;)).
    Dużo zdrówka!

    OdpowiedzUsuń
  2. To w sobotę podam Ci adresy gdzie można wyszperać wełenki, takie sztuczne włóczki można dodać do filcowania jako ozdoba,ale trzeba im pomóc się przyczepić. Dzięki!!!
    jeszcze tylko parę dni i zlot ........
    IZA bedzie

    OdpowiedzUsuń
  3. Oj Dziewczynki jak ja do was się rwę!
    fajne łupy!!!!

    OdpowiedzUsuń